Trochę historii T-43
Pod koniec grudnia 1940 roku władze sowieckie podjęły
decyzję o konieczności modernizacji konstrukcji czołgu średniego. Przyczyną
były pewne nie dające ukryć się wady czołgów T-34. Najbardziej rzucającym się w
oczy problemem była zbyt mała wieża czołgu. W T-34 uzbrojonych w armatę kalibru
76 mm. dwóch członków załogi zajmowało stanowisko w kadłubie (kierowca-mechanik
i strzelec-radiotelegrafista) kolejnych dwóch w wieży (dowódca-celowniczy i
ładowniczy). Porównując to rozwiązanie do stosowanego na czołgach niemieckich
(ZSRR zakupił dwa czołgi Pz. III Ausf. E do celów porównawczych) gdzie w wieży
znajdowało się trzech członków załogi (celowniczy, ładowniczy i dowódca)
stwierdzono zdecydowaną wyższość tego rozwiązania. W T-34 słabymi stronami były
także słaba widoczność (brak wieżyczki dowódcy, zły typ wizjera kierowcy), nie
najlepsza trakcja (zły typ gąsienic) i szereg innych problemów.
Podjęto decyzję by wprowadzać drobne poprawki na liniach
produkcyjnych produkujących czołgi T-34 nie przerywając produkcji (konieczność
zastąpienia wielu starzejących się czołgów BT, T-28 i T-26 oraz rosnąca
świadomość o zagrożeniu wojną) oraz o podjęciu bardziej zdecydowanych
modyfikacji. Prototyp nowego czołgu oznaczono A-43, miał on wejść do służby jako
T-43. Jednocześnie inna wersja rozwojowa czołgu powstawała jako T-34M
(cechowała się znacznie przekonstruowanym kadłubem, wieżyczką, kołami jezdnymi
podobnymi do tych stosowanych w czołgach KW, zamieniono miejscami kierowcę i
strzelca-radiotelegrafistę).
Główne zmiany T-43 w stosunku do jego poprzednika to:
- Nowa "sześciograniasta" wieża mieszcząca trzech
członków załogi, zaopatrzona w wieżyczkę dowódcy.
- Poprawiony kształt kadłuba.
- Rezygnacja z km w kadłubie (ostrzał prowadzony z tego
stanowiska, zwłaszcza podczas jazdy, nie mógł być celny a znacznie komplikowało
ono konstrukcję – utrudniało produkcję czołgu oraz obniżało odporność przedniej
płyty pancerza).
- Pogrubiono opancerzenie.
- Przeniesiono stanowisko kierowcy bardziej na prawą stronę,
dano mu do dyspozycji nowy typ włazu z lepszymi wizjerami.
- Poprawiono trakcję (nowe typy gąsienic i kół, zmniejszono
odstępy między kołami jezdnymi).
Na wprowadzeniu nowego czołgu do służby stanęły dwie
przeszkody. Pierwszą z nich był atak III Rzeszy na ZSRR (Operacja Barbarossa).
Drugą była decyzja władz radzieckich, które stanęły w obliczu bardzo ciężkiej
sytuacji na froncie i potrzebowały ogromnych ilości czołgów by powstrzymać
niemieckie natarcie a T-43 nie mógł być produkowany masowo (już produkcja T-34
była dla sowieckiego przemysłu wyzwaniem, poprzednio budowano czołgi nitując
cienkie płyty pancerne do stalowego szkieletu, nowe czołgi powstawały poprzez
spawanie ze sobą grubych walcowanych płyt pancernych a wieże były w całości
odlewane lub spawane z odlewanych elementów) i zdecydowały, że lepiej wysyłać
na front na bieżąco poprawiany niedoskonały T-34 (bez przerywania ciągłości
produkcji) niż ryzykować zastąpienie go przez czołg lepszy, jednak znacznie
trudniejszy w produkcji. Trudno powiedzieć czy była to decyzja słuszna. Z
jednej strony czołg zapowiadał się naprawdę dobrze. Z drugiej jednak należy
zdawać sobie sprawę, że Armia Czerwona potrzebowała nowoczesnych czołgów w jak
największej ilości a wytwarzanie nowego typu mogło napotkać poważne trudności
(konieczność przestawienia produkcji hut, odlewni, walcowni, zakładów
dokonujących montażu elementów, szkolenia pracowników wyżej wymienionych, a
należy pamiętać, ze czasu na to nie było).
Szereg rozwiązań nowego czołgu znalazło zastosowanie w
poprawianych T-34. Były to min. gąsienice i koła jezdne, nowy typ włazu
kierowcy z dwoma wizjerami, rozmieszczenie poszczególnych elementów wyposażenia
na zewnątrz i wewnątrz pojazdu. Gdy po dwóch latach Wielkiej Wojny Ojczyźnianej
(radzieckie i rosyjskie określenie II wojny świat., od rozpoczęcia op.
Barbarossa, 22.06.1941.) zdecydowano się przezbroić T-34 w armatę kalibru 85
mm. wieżyczka czołgu T-43 stała się punktem wyjściowym do skonstruowania wieży
czołgu T-34/85.
Na podstawie czołgu T-43 skonstruowano pod koniec wojny
czołg T-44. Podobny choć uzbrojony w 85 mm. armatę i lepiej opancerzony. Nie
zdecydowano się na zastąpienie nim T-34/85 (znowu konieczność przestawienia
produkcji a także logistyki) lecz stał się on punktem wyjścia do skonstruowania
po wojnie pierwszych sowieckich czołgów "podstawowych" T-54 i T-55.
[za pl.wikipedia.org]
W grze:
T-43, to czołg średni VII poziomu. Posiada 1 000 HP. Załoga:
dowódca, celowniczy, kierowca-mechanik, ładowniczy (radiooperator). Do
dyspozycji mamy 3 silniki: W-2-34M - 520 k.m., W-2-44 – 560 k.m. oraz V-54K -
600 k.m., dające prędkość maksymalną 51km/h. Pancerz kadłuba 75/75/75, a
podstawowej wieży: T-43 wz. 1942 – 80/80/60, a T-43 wz. 1943 – 90/90/90. Zasięg
widzenia 360/370 m. Uzbrojenie standardowego działo 85 mm ZiS S-53 z zapasem 60
szt. pocisków, zadające obrażenia 120-200 HP i penetrację 90-150 mm z
szybkostrzelnością - 12.0 pocisków/min. Podstawowe radio 9R ma zasięg 325,
kolejne A-220 – 525 m. Stosowane działa:
V 122 mm U-11 450/370 61/160 5.26
VI 85 mm ZiS S-53 160/160/280 120/161/43 12.0
VII 85 mm D5T-85BM 180/180/300 144/194/44 11.11.
Podobno słabszy niż KV-13, ale czy na pewno? To się okaże w
praniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz